Składniki:
2 szkl płatków owsianych
ok. 50-70g masła
2 łyżki kakao
1/2 szkl cukru brązowego
2 łyżki miodu
bakalie: dodaj te które lubisz, u mnie: suszona żurawina, śliwka, rodzynki, orzechy i migdały.
KROK PO KROKU:
1) W rondelku rozgrzewamy masło, a następnie dodajemy kakao + cukier + miód. Kiedy wszystkie składniki połączą się ze sobą odstawiamy je na bok.
2) W misce: Łączymy ze sobą płatki owsiane (osobiście najpierw je lekko podsmażyłam, ale to nie jest konieczne) i wszystkie wybrane przez nas bakalie.
3) Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia lub innym pergaminem.
4) Łączymy ze sobą mokrą masę z suchymi składnikami.
5) Dokładnie połączone ze sobą składniki wysypujemy na blaszkę i wyrównujemy, po czym odstawiamy do lodówki pod obciążeniem (ja użyłam ciężkiej książki) na co najmniej 4 godziny (im dłużej tym lepiej)
6) Ostatni krok to krojenie i degustacja! ;)
Batoniki przechowuj w lodówce.
Jak myślisz czy te batoniki przetrwają podróż pociągiem około 5 godzin w temperaturze panujacej na dworze 20 stopni?
OdpowiedzUsuńJeśli przetrwały długą drogę do Stanów to myśle, że poradzą sobie i z pociągiem :) Dobrze je zmroź przed pokrojeniem i owiń w papier śniadaniowy na czas podróży. Mam nadzieję, że będziesz zadowolona :)
UsuńPozdrawiam.